Stari Bar, to miejsce, które w przewodniku opisane było tak, jakby nie było warte zwiedzenia. Mój przewodnik poświęcał mu nieco ponad 3/4 strony tekstu i gdy czytałem opis, który mówił, że "na teren zrujnowanego miasta wchodzi się przez bramę" ... to w zasadzie odechało mi się tam w ogóle iść. Bo po co? 

Stari Bar - miejsce piękniejsze niż opisują przewodniki

Okazuje się, że Stari Bar to faktycznie ruiny. Ale ruiny bardzo dobrze zachowane. I nie jest to "zrujnowane miasto", ale coś co przypomina w zasadzie zamek na wzgórzu. Do samych ruin dojeżdża się wąską drogą z klasycznymi czarnogórskimi zakrętami mającymi 180 stopni. Ale same ruiny są stosunkowo blisko od morza (choć po stronie Baru od strony gór) i blisko od głównej magistrali nadmorskiej. 

Stari Bar - ruiny, które są kompletnym miastem z murami, wieżami, kościołem i ogólnie prawie 240 budowlami na małym terenie - część z nich jest wysoka, na tyle wysoka, że można wejść po schodkach na mury, można zejść do malutkiej piwniczki po starej, rozpadającej się drabinie (takiej, że jak już wszedłem, i zobaczyłem ją od dołu, to się bałem po niej wejść na górę). Z opisu w przewodniku pasuje to, że wchodzi się faktycznie przez bramę do "ruin miasta". Ale te ruiny są przecudne i malownicze. Wstęp jest płatny 2 euro a same "ruiny" czynne są w sezonie do godziny 20.00.

Stari Bar jest też bardzo ciekawym przykładem "niezabezpieczonych ruin" - czasem wyglądając przez okienko w murze, po drugiej stronie jest kilkumetrowa przepaść - rzecz nie do pomyślenia wg standardów Unii Europejskiej - takie ruiny byłyby od razu "poprawione", "zabezpieczone" i "ucywilizowane". 

W starym Barze byłem wieczorem - z braku czasu nie udało mi się pojechać tam drugi raz. Ale jest to jedno z miejsc, gdzie bym chciał wrócić i pospacerować wolnym krokiem między starymi murami ruin miasta. 

Bardzo warto tam pojechać. 

 
Bądź na bieżaco

Chcesz być na bieżąco
z nowymi treśćiami?

Polub nas na Facebooku:

fb/mojaczarnogora

Copyright

Wszystkie teksty oraz fotografie stanowią własność Autora bloga, tj. Wojciecha Babicza i zostały stworzone przez niego.

Fotografie można używać do własnych celów pod warunkiem podania źródła w formie strony internetowej: www.mojaczarnogora.pl

W razie potrzeby, dysponuję fotografiami większej rozdzielczności oraz plikami RAW, które mogę udostępnić odpłatnie.

Goście
Dzisiaj: 209
W tym miesiącu: 3500
Wszystkich: 550029